13a Sławek Elżbieta Iwona !



 13a Sławek Elżbieta Iwona !............................................


Śpiew ptaków przebudził mnie rano .Wstałam zadowolona z wczorajszych pieszczot, wyszłam na taras zapowiadał się piękny dzień . Przeszłam się wokół domku ,zawsze to robię sprawdzam czy wszystko jest OK .Przy bramce oddawała mocz Elka . Na dzień dobry mi powiedziała że będzie tu zostawiać swój ślad . Fajnie odpowiedziałam ,zrobiłam to samo ale już za bramką aby nie niszczyć trawy .Zaproponowałam mycie i kąpiel w jeziorze z ręcznikami poszliśmy popływać. Oczywiście na golasa pełny luz .Elżbieta już się nie krępowała że może ktoś na podglądać . Zresztą posesje były z żywopłotami ,każdy chce mieć swoją prywatność . Nikt nikim się nie interesował .,nie zawierał bliskiej znajomości . Dopiero wczoraj poznałam Iwonę , nie zależy mi na znajomościach a przede wszystkim na dyskrecji tak jak prosił mnie mąż aby nikt z rodziny znajomych nie wiedział co robię.

Fajnie od rana w wodzie płynęłam od brzegu aby być sama Elka zastała bliżej płytkiego brzegu Po jakimś czasie zrelaksowana leżałam na plecach prawie bez ruchu gdy usłyszałam głos Iwony zauważyłam idącą do wody z psem w kierunku Eli która stała w wodzie do kolan namydlając swojej ciało . Podpłynęłam do brzegu do Eli . Nago też weszła do wody Iwona . Przywitała się z nami podając rękę powiedziała że jest jej bardzo miło że mogła poznać nas .


Elka odpowiedziała że nam też . Nie byłam z tego zadowolona wzięłam od Niej żel ,zaczęłam się myć aby jak najszybciej wrócić do domku . Szybko się namydliłam ,zanurzając się przepłynęłam kawałek aby spłukać pianę . Wychodząc z wody powiedziałam że idę zrobić kawę do Eli a do Iwony miłego dnia. Obie odpowiedziały dzięki . Musiałam przejść obok siedzącego na brzegu psa Iwony . Potężny wilczur podniósł się ,skierował się w moim kierunku ,przystanęłam gdy usłyszałam . Nie bój się ,nie gryzie Cezar do wody . Pies w skoczył popłynął w jej kierunku .

W domku założyłam krótką koszulkę ,włączyłam ekspres do kawy .Dzień dobry ,usłyszałam Sławka że stojącym kutasem stał w drzwiach salonu .Czy będzie dobry się okaże odpowiedziałam pochylając się na stołem kładąc kubki do kawy tak aby widział moją pupę .

Na to chyba czekał Sławek od razu chwycił mnie za biodra ,rozstaw nogi usłyszałam oszołomiona . Naparł kutasem na wejście do pochwy ale jakość nie mógł trafić .Po chwili znowu naparł poczułam kutasa między wargami ,pchał naprowadzając kutasa ręką wcisnął się wreszcie do mojej suchej ciasnej po kąpieli krainy rozkoszy .Bez wstępnych pieszczot nie byłam gotowa na wielkiego kutasa . W tym pchaniu kutasa oprócz bólu była jakaś chora przyjemność ,rozkosz dla ciała . Omal mnie nie rozerwał ,przyciągając mnie za biodra nadzianą na wielkiego posuwającego we mnie kutasa ! Tylna ścianka pochwy ugięła się sprężyście i zaczęła się uginać w takt kolejnych mocnych pchnięć ! Aż był cały we mnie, stałam pochylona ,moje wiszące piersi się kołysały ,jego jaja uderzały o srom a moje postękiwania przechodziły w coraz mocniejsze ,głośniejsze jęki . ..                                                Wreszcie szczytowałam nie mogąc powstrzymać wzbierającej ekstazy !                                          Chwilę później wytrysk spermy zalał mnie , tryskał wypełniał moją pulsującą skurczami orgazmu cipę .Eksplodując kolana ugięły się pode mną rozedrgane ciało opadło na czworaka na podłogę a penis wysunął się z pochwy . Wystarczyło kilka minut a byłam zadowolona ,Sławek też !


Fajnie tak od samego rana ! Już z wilgotnej cipy zaczęły spływać intensywne moje soki zmieszane ze spermą po udach. Poszłam w kierunku bramki .Sławek wybieg za mną powstrzymał mnie mówiąc poczekaj . Chwycił mnie za rękę wyprowadził z posesji przed bramkę . Przeniósł bardzo duży kamień z drugiej strony dróżki pod słupek w obok wejścia do bramki . Lepiej będzie niż we wejściu do domku gdy masz wszystko zamknięte teraz możesz zostawiać swoje soki . Właśnie rano tu zrobiłam odpowiedziałam . Masz rację trawa była już żółta wypalona . Przysiadłam nad kamieniem , poczułam jak soki zaczęły spływać z mojej cipy na ziemie przy kamieniu .

Sławek podziwiał to co widział patrzył co wypływało z mojej cipy . Muszę jeszcze coś zrobić aby było lepiej dla Ciebie ale to po kawie.                                                                                                                  Wróciła Elżbieta poszliśmy na kawę , śniadanie ,relaks .

Pogoda dopisywała słonecznie .Sławkowi musiałam pokazać gdzie mamy małe pomieszczenie z narzędziami . Gdy zobaczył co jest podziękował , powiedział że zrobi coś a my mamy odpoczywać. Wzięłam kosmetyki do opalania razem z Elką na tarasie już rozebrane przy leżakach zaczęłyśmy smarowanie ciała . Elżbieta odwróciła się tyłem aby nasmarować Jej plecy .Szybko na dłoń wycisnęłam mleczko zaczęłam rozcierać na plecach i pupie gdy Elżbieta rozszerzyła nogi klepnęłam Ją lekko mówiąc wystarczy. Po chwili Jej ręce wcierały mleczko w moje plecy a gdy skończyła przytuliła się do mojej pupy obejmując moje piersi . Cudowna jesteś , jestem szczęśliwą że Sławek może wejść , spuszczać się , bzykać Ciebie. Bardzo kocham mojego męża ,na wszystko jemu pozwolę aby miał dużo przyjemności w seksie . Nie chcę rozwodu chcę mieć dziecko usłyszałam .

Wzięłam Jej ręce z moich piersi odwróciłam się do Niej usiedliśmy na leżakach .                              Masz męża ,nie musi się martwić z mojej strony nic waszemu związkowi nie grozi . Tylko seks między nami dla zdrowia przyjemności tylko to ! Też kocham swojego męża ,mojego już rogacza . Chcę aby miał to do czego mnie namówił abym czerpała dużo przyjemności z życia seksu i tym sprawiała mężowi też przyjemność . Nie martw się powiedziałam , wystaw ciało do słońca . Poszłam po wino . Usłyszałam głoś Sławka wzięłam trzy kieliszki z winę poszłam na taras . Wypijmy za Waszą miłość szczęście podając Elżbiecie, Sławkowi . Też za seks z Tobą podnosząc kieliszek powiedziała Elka. Za nas wszystkich powiedział Sławek podnosząc kieliszek ,stuknął się z Elką pocałował Ją namiętnie w usta . Bardzo Ciebie kocham powiedział do żony a sukę pierdolę .

Całował Ją namiętnie ,wziął na ręce,uniósł na swoich ramionach do góry . Elka objęła go nogami w pasie ,rękoma trzymała się za szyję, mocno przytulając się do ciała nad stojącym twardym kutasem. Elka zaczęła sama poruszać biodrami .Sławek nie miał żadnego problemu z trzymając Ją tak poruszającą rytmicznie na kutasie stojąc na tarasie przez długi okres czasu .

Pierwszy raz widziałam coś takiego . Nie miała kutasa w cipie ,tylko między wargami sromu pośladkami a miała dużo przyjemności .Ciało Jej powoli pokryło się potem a sutki twarde sterczały. W Jej rozchylonej szparce do granic możliwości był ściskany mokry kutas od Jej soków. Zaczęła się trząść , jęczeć . Jej ciało przeszył orgazm z pięknym jękiem rozkoszy . Z Jej gorącej cipki spływały soki na kutasa .Uwolniła się od Sławka który ze sterczącym mokrym kutasem skierował się w moją stronę .


Moja cipa była mokra gotowa na przyjęcie Jego kutasa . ...Odwróciłam się pochylając się nad ławką, rozstawiając szeroko nogi ,wystawiłam pupę . Po chwili poczułam dłonie Sławka na pośladkach ,sprawnie je rozszerzył . Zamiast wejść we mnie ,uklęknął za mną,zaczął mnie wylizywać .Myślałam że odpłynę czując Jego język w swojej cipce .Drążył we mnie językiem z ogromnym zaangażowaniem Chciałam żeby to trwało bez końca jeszcze mocniej się wypięłam jak rasowa suka rozszerzając jeszcze nogi ,jak tylko potrafiłam Po chwili podniósł się ,sprawdził moją szparkę . Szybkim ruchem przyciągnął mnie nabijając moją cipę na stojącego twardego kutasa . Jęknęłam z bólu ,wreszcie wszedł we mnie Jego gruby kutas znów mnie rozpychał .Posuwał się że zwierzęcą siłą dla spotęgowania doznań dostawałam coraz silniejsze klasy które jeszcze mocniej mnie podniecały .Nieziemskie uczucie z ogromną siła raz po raz rytmicznie pieprzył mnie dalej wielki nabrzmiały chuj ..

Rżnij mnie sukę za męża , jęczałam ! Krzyczałam z rozkoszy ! Zaczęłam się trząść jęczeć przeżywając orgazm w oczach zrobiło mi się ciemno ! Byłam jak opętana ! Elka podeszła do nas przytrzymała moją twarz, zaczęła prawie krzyczeć ! Jesteś mojego męża dziwką ,kocham Jego ! Niech zaleje Twoją cipę . Nie przestawaj Jej pieprzyc krzyczała Masz Ją za moją ..Rżnął mnie nadal swoim wielkim chujem .To potęgowało bardziej moje doznania ! Doznałam przyjemny orgazm gdy poczułam pulsującego kutasa który zalewał mnie spermą tryskał w mojej cipie przy dżwiękach Jego rozkoszy .Jęczałam , drżałam jak porażona prądem opętana oderwana od rzeczywistości .

Wykończona ale bardzo zadowolona padłam na tarasie .Dobrze że Elka mnie przytrzymała . Byłaś świetna ,wspaniale wystawiona dla Sławka .Nigdy nie myślałam że ma tyle siły że tyle może od rana tryskać . Masz spermę w cipie jesteś wypełniona przez Sławka.... Podoba się to Tobie zapytała cicho ,całując mnie po twarzy. Byłaś cudowna powiedziała .                                                                          Tak jest dobrze podoba mi się z uśmiechem na twarzy odpowiedziałam Jej.                                        Gdy poczułam na udach wypływające soki z mojej zalanej pochwy wstałam …..Przy kamieniu była już mała wąska ławeczka zrobiona przez Sławka . Bardzo fajnie , usiadłam tak że pupa z cipą była poza ,mogłam spokojnie patrzeć jak krople soków i moczu spływają na kamień …..Elżbieta patrzyła na mnie to na cipę . Ale dużo tego powiedziała ,teraz mamy fajne miejsce dobrze że to zrobił Sławek....  Podziękowałam za to , dobrze pomyślał ,wygodnie .


Było bardzo fajnie , przyjemnie pełny relaks na tarasie . Nasz spokój przerwało wołanie Helena ,Elżbieta . Założyłam …............. poszłam do bramki za mną Elżbieta ..Była tam nowo poznana sąsiadka Iwona ,z psem który wąchał kamień. Będę jechać do wsi ,czy potrzebujecie coś ? Nic wszystko mamy odpowiedziałam(pomyślałam nadgorliwa) Zapraszam na kawę , ja dziękuję odpowiedziałam . Elka z przyjemnością wyskoczyła ,skorzystam z zaproszenia zobaczę Twój domek .Ja może innym razem , jeszcze będzie okazja odpowiedziałam .                                                                                                    To idziemy Iwona dała smycz Elżbiecie , masz poznacie się bliżej lubi Ciebie oznajmiła gdy pies lizał Jej nogę....

Ja zadowolona że poszli zostaliśmy sami ze Sławkiem i winem .                                                 Mieliśmy czas na następne pieszczoty .Mój kochanek miał w sobie bardzo dużo energii ! Swoim wielkim chujem rznął mnie od przodu ,od tyłu na leżąco na stojąco ostro mnie pieprzył .                  Sama jęczałam krzyczałam błagałam o jeszcze :aaaaaaa... taaaaaaa..zalej mnie !!!!aaaaa wez mnie...jestem Twoja......to potęgowało każdy orgazm...............Jestem Twoją suką.....Nasze nagie spocone ocierające się ciała tworzyły jedność..                                                                                      Gdy poczułam jak w mojej kipiącym śliskim wnętrzu aż w żołądku kutas pęcznieje ….Strzał za strzałem sperma zalewała wnętrze mojej pulsującej cipy wysysając spermę z kutasa !       Doprowadzając do wspaniałego finalnego orgazmu.......                                                                           Z taką ilością nasienia ,ciągle mając w sobie fiuta .....                                                                         Byłaś świetna ! Podobało się zapytał całując ?................                                                                      Tak uśmiechnęłam się ostatkiem sił Ty byłeś super świetny odpowiedziałam .                                    Gdy poczułam jak kutas zaczyna wyślizgiwać się z mojej otwartej cipy podniosłam się …..                 Na ławce na kamień z cipy spływał intensywnie śluz z moich orgazmów z mieszanych ze spermą....  Było mi słabo ale byłam zadowolona że miałam tyle przyjemności sprawionej przez Sławka.               W tak krótkim czasie orgazm za orgazmem stosunek za stosunkiem.........


Tak bym chciała w tej chwili widzieć mojego rogacza …Żeby spojrzał między moje uda ,żeby zobaczył jakie spustoszenie zostawił kutas który doprowadził mnie do mega orgazmów . Następnie kazałabym się położyć Jemu ! Rzuciła się ,dupą usiadła okrakiem na twarz ,swoją wilgotną cipą aby skurczami wydzielać porcje śluzu z mojej cipy .                                                                                                      Tak masz ssij ,liż jezdzic skakać na nosie aby spijał wszystko z mojej cipy …                                  Chyba oszalałam ale tak chcę......

Wieczorem wróciła Elżbieta od Iwony . Było widać zadowolenie na Jej twarzy …...                          Czas na drinki za miły pobyt tutaj powiedziała ...                                                                                    Co kto pije zapytałam ….........                                                                                                          Elżbieta winko dla mnie ,rano odwożę Sławka na prom....                                                                      Ok odpowiedziałam czy białe ? Sławek coś na lodzie spytałam..................................................................


Miłego

Komentarze

  1. oczywiście nie przestawaj pisać swoich wspomnień najciekawszy blog jaki czytałem wszyscy czekamy na nowe wspomnienia i oczywiście na fotki , wspaniałe wspomnienia

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Czy mam pisać ? Swoje życie ?

Popularne posty z tego bloga

18. Rogacz w domu !

38-Waldi