13b -Wyjazd Sławka ! Elżbiety zabawa !
.
13b !
Wyjazd Sławka! Elżbiety zabawa Iwona !
Piękny zachód słońca zakończył wspaniały dzień.
Wypełniony od rana do wieczora pieszczotami zakończonymi super orgazmami dla mnie .
Mega odloty , mając wielkiego kutasa który może pierdolić bez końca .
Nie liczę ile ważne że potrafi mnie zadowolić i że Jemu też sprawia to przyjemność i Elżbiecie .
W domku roznosił się zapach seksu miłosnych soków .
Przy wieczornych drinkach wspominałam dzień .Elżbieta z Sławkiem poszli na górę jeszcze porozmawiać i spać . Ja rozochocona wspomnieniami mokra w kroku aby ochłonąć postanowiłam iść popływać .Z ręcznikiem na szyi poszłam nad wodę .Było już szaro ale z daleka zauważyłam ,zbliżającą się do brzegu jeziora Iwonę z Cezarem już kiwała ręką .Gdy się spotkaliśmy Cezar zaczął mnie obwąchiwać . Dziwne zachowanie pomyślałam .Stałam beż ruchu gdy Iwona pogłaskała psa po karku powiedziała „nie bój się czuje zapach cipy '' Pysk miał przy moim udach kroczu , liznął ciepłym dużym jęzorem . Nie proszę, chcę wejść do wody prawie krzyknęłam .Poszłam ,popłynęłam ,już w wodzie rozchyliłam uda aby jak najwięcej woda wypłukała soki z cipy .Gdy wyszłam z wody Iwona się myła miała żel ,podając mi spytała czy chcę skorzystać .Wziełam umyłam krocze. Po wyjściu podziękował Iwonie razem poszliśmy w kierunku mojego domku rozmawiając. Ciekawa ,starałam się unikać odpowiedzi na temat Elżbiety..Gdy doszliśmy do bramki pies jak dziki wąchał w koło kamień .Była tu suka powiedziała Iwona gdy pies sikał .Z małego kutasa czerwonego jak pomadka do ust pies tryskał na kamień strumykami moczu . Gdy podszedł do mnie ,może odpowiedziałam Iwonie , myśląc że sikałam ja i Elżbieta . Teraz się przekonałam że psy wyczuwają węszą trop by podążyć do ich żródła.
Rozstaliśmy się ,nawzajem życząc dobrej nocy .
Jeszcze wypiłam drinka ,w końcu zasnęłam.
Gdy rano wstałam, Elżbieta już
miała zrobioną w ekspresie kawę na dzień dobry .
Miała już w samochodzie torby Sławka .Na przywitanie powiedziała „ja już pożegnałam się że mężem'' a ty....Pożegnaj się z kutasem daj pizdę aby jeszcze się zlał...
Spojrzałam na Nią , zagryzłam wargi , chciałam .
Chcesz go suko zapytała? To chodz ,złapała mnie za rękę poszliśmy do pokoju gdzie był Sławek .
Stał trzymając koszulę do ubrania . Złap go ! Zobacz jaki jest duży ! Czujesz go !
Kutas zaczął się podnosić .Złapałam jego dłonią ,zaczęłam przesuwać napletek w górę dół . Już po chwili było widać silne podniecenie Sławka . Ja zaczęłam dyszeć z podniecenia gdy przywarł do mnie spojrzałam na niego zawstydzona zamglonymi oczami w których krył się blask spełnienia .
Chodz złapał mnie za rękę pociągnął za sobą na taras Liznął mnie w policzek ,pocałował szyję,chwycił mocno piersi,zacisnął sutki .Jego ręka zjechała po biodrze na tyłek .Przyciągnął mnie mocno do siebie ściskając pośladki .Poczułam Jego męskość Sama chwyciłam kutasa nakierowałam na krocze ,jęknęłam .Oparłam się dłońmi na poręczy tarasu ,wygięłam się w łuk ,wypinając dupkę w oczekiwaniu kutasa. Drżałam cała z podekscytowania gdy zaczął masować cipkę . Syknęłam gdy wepchnął palce ,poruszał nimi kręcąc młynka . Pochwa w szybkim tempie wydzielała lubrykant przygotowując się na przyjęcie kutasa kochanka .Po tym rozszerzył palcami wargi przyłożył kutasa do szparki .O tak proszę jęknęłam !
Lekko naparł , łeb z mozołem wcisnął się do środka , jednym pchnięciem wepchnął go do połowy .Jęknęłam żałośnie -Aaaa...boli....gdy kutas pulsował wnętrzu mojej pochwy .Napierał z impetem przedzierając się przez jej wnętrze torując sobie drogę potężnym łbem w szyjkę macicy.
Wyłam z bólu !nie ..nie ...usiłowałam uciec ale Sławek trzymał mnie mocno za biodra .Przy każdym kolejnym pchnięciu był głębiej....Co za ból ale też przyjemność w wiercając się w nią do granic to tak pierwszy raz .Czułam w każdym zakamarku aż tak mocno jak nabierał tempa .Wspinałam się na palce ale on zawsze był na miejscu i pacyfikował bez pardonu.
Czujesz go ! Podoba się ! Krzycz suko ! Krzyczała Elka !Jak by to Ona mnie pierdoliła ! Nagle Sławek zatrzymał się ,powoli zaczął wyciągać kutasa .Trzymał w dłoni sycząc że ma łeb obtarty . W tym czasie Elka przykucnęła przygłądając się mojej rozgrzanej do czerwoności nabrzmiałej cipie. Ale masz ją .zaczęła lizać ,pociągnięcia językiem były jak okłady. Stopniowa rozkosz zastąpiła ból. Czubkiem języka dotykała łechtaczki a pociągnięciem całego języka zlizywała wypływające z niej soki .Wiłam się z rozkoszy gdy finał był już blisko! Przerwała ,stanął za mną Sławek i znów wepchnął kutasa . Bolało ,przy każdym pchnięciu kutasa pochwa doznawała więcej przyjemności. Doznania przelatywały przez całe ciało do mózgu ,stopniowo wzmacniane przy każdym pchnięciu kutasa docierały przez brzuch piersi .Każda cząstka pochwy macicy była czułym miejscem dla kutasa jak zarzewie ognia ,rozbłyskiwały ogniska rozkoszy by w końcu objąć pożarem całe moje ciało .
Zrobiło się bardzo gorąco,wreszcie przyszedł ten moment ,jęczałam wypinając wysoko tyłek .
Jestem Twoją suką gdy doszłam krzyczałam .Dostawałam kolejnych skurczów gdy poczułam wypełniona potężnym pęczniejącym kutasem w kipiącym wnętrzu strzały spermy doprowadzając do finalnego orgazmu.
Trzymał mnie mocno do czasu gdy wyszedł ze mnie ,dostałam mocnego klapsa ,pocałował mnie .Było fajnie to dobrze przed wypłynięciem ,dwa tygodnie nie będę miał powiedział .
Poszedł szybko się umyć ubrać ,pojechali.
Położyłam się ,długo leżałam obolała ,relaks kawa..
Wróciła Elżbieta po odstawieniu męża na prom z małymi zakupami .
Jestem bardzo szczęśliwa że tak fajnie miał Sławek z Tobą a dzisiejszy poranek był wspaniały . Fajnie było patrzeć jak Cię pierdolił słyszeć Twoje jęki.....
Napijemy się ,zaczęła otwierać wino musujące . Powstrzymałam Ją ,mam z chłodzone w lodówce . Wypiliśmy za kochanych mężów , następną za wspaniały czas spędzony razem .
Elka wpadła w chandrę że znów bez męża ,że nie może mieć normalnego stosunku itd....
Bez męża wiem jak to jest .Przypływał co miesiąc mój a teraz przylatuje po dziewięciu ….
Chciała wypić więcej nie odmawiałam Jej . Coraz bardziej było wesoło a to dopiero południe . Elżbieta rozkręciła się…..Pełny luz w cieniu na tarasie , kąpiel pływanie .
Gdy relaksowałyśmy się w wodzie zjawiła się Iwona dołączyła do nas . Woda czysta jak kryształ schłodziła ciało, wyszłam z wody mówiąc teraz czas na leżakowanie.....Może u mnie odezwała się Iwona . Nie ,wracam do siebie odpowiedziałam udając się w kierunku domku....
Elżbieta odpowiedziała że idzie do Iwony .
Ja zadowolona ,sama na tarasie ,cisza tylko ptaki, szum drzew .
Przysnęłam nago ,gdy przebudził mnie chłodny wiaterek .
Już było szaro a nie było nigdzie Elki .Ubrałam długą koszulę poszłam nad jezioro nie było nikogo więc udałam się do domku Iwony. Tam wesoła Elżbieta ale już zmęczona z drinkiem .
Iwona zaproponowała mi drinka z tonikiem .Ok odpowiedziałam siadając przed domkiem na wygodnym foteliku naprzeciwko Iwony .Teraz miałam okazję przyjrzeć się Jej dobrze ,porozmawiać. Młoda że stojącym większym biuście do mojego dużą pupą tez brzuszkiem . Już dwanaście lat w małżeństwie . Teraz piąty miesiąc sama ,mąż pływa. Zadowolona teraz że mają ten domek na Kaszubach aby czuła się tu bezpiecznie to ma psa. To przyjaciel dla Niej młody huski przynajmniej nie jest sama .Leżał obok Elżbiety która prawie zasypiała ale jeszcze chciała drinka .
Iwona zaproponowała następnego ,że swoją szklanką poszłam za Nią .Teraz mogłam zobaczyć jak z gracją się poruszała w ubranej prawie przezroczystej krótkiej koszulce .Gdy pochyliła się po alkohol do lodówki zauważyłam że ma ozdobny korek w pupie . Tak się wypięła abym to widziała . Cóż powiedziałam : masz ładnie ozdobiona pupę . Dziękuję ,nie tylko pupę odpowiedziała . Odwróciła się podniosła koszulę ,usiadła rozszerzając nogi abym widziała . Wtedy między wargami sromowymi ukazały się ozdoby na wargach mniejszych . Bardzo ładnie to wyglądało !Wspaniale masz ozdobione ciało powiedziałam .Nie przeszkadza to przy kochaniu się spytałam , przy chodzeniu... Nie przeszkadza ,to dla męża dla przyjemności do pieszczenia. Zawsze mówił moja złota kochana gdy mnie pieścił ! Kiedyś powiedziałam Jemu jaka złota ? Gdzie ? Jest goła .Gdy znalazł gabinet piercingu nic nie mówiąc mi pozamawiał ozdoby a gdy były gotowe postawił mnie przed faktem ! Teraz będziesz ozłocona ,ozłocone całe Twoje ciało gdy znalazłam się przed gabinetem . Byłam w szoku ,jak pokazać swoje ciało .Spokojnie powiedział mój : nic na siłę ,jak chcesz .Kocham Ciebie a to dowód mojej miłości do Ciebie powiedział ! Byłam bez wyjścia .Kto to będzie robił spytałam .Mam dać się ozdobić ,przekuć ? Będzie to kobieta odpowiedział . I tak dałam się przekłuć ozdobić ! Na całym ciele ,na sutkach tez mam. Wtedy pokazała mi piękne duże serduszka na łańcuszkach na kolczyku które przełożyła przez sutki . To bardzo ładnie wyglądało .Jesteś bogato ozdobiona powiedziałam . Noszę to tylko dla męża jak jest w domu ale lubię zawsze mieć coś w dupce albo cipce . Jeszcze ozdobiła kolczykiem pępek poszliśmy z drinkami do Elżbiety . Co tak długo ? Was nie było ? Powiedziała gdy Iwona podawała Jej drinka !
Chciałaś widzieć mnie ozdobioną odpowiedziała ściągając koszulę , pokazując Jej ozdobione ciało .Wow, Elżbieta wstała z wrażenia widząc stojącą Iwonę . Zaczęła od pociągania kolczyków na sutkach podobało to się Jej ale gdy Iwona usiadła pokazała Jej cipkę ! Elżbieta zaczęła całować ją ,Rzuciła się ustami,wargami ,językiem na nią .Lizała pieściła ssała jej wargi od czasu do czasu palce wkładała w kolczyki szeroko aby mieć odsłoniętą łechtaczkę do lizania...Iwonie to się podobało,zagryzała wargi delikatnie pojękiwała . Elżbieta nie przerywała lizała Jej muszelkę trwało to do momentu dojścia eksplodującego orgazmu .Z jękiem Iwona przytrzymała Elki głowę między udami tryskającym orgazmem zalała Jej twarz . Była cudowna mokra ciepła bardzo smaczna powiedziała Elka . Ty byłaś wspaniała pieszcząc moją cipę ,było mi bardzo fajnie aż dostałam squirting ! Taki orgazm dostaję tylko po bardzo długich pieszczotach przez męża ! A teraz z Tobą ! Jesteś kochana powiedziała i zaczęły się całować ,przytulając się .Gdy Iwona usiadła Elżbieta rozchyliła Jej uda wpatrując się cipkę na kolanach powiedziała . Obie macie duże cudowne cipy ,szaleję za wami .Spojrzała na mnie . W tym czasie cezar podszedł do Eli pupy zaczął lizać dużym jęzorem .
Ja siedziałam pijąc drinka nie wiedziałam co robić .
Myślę że czas do domu głośno powiedziałam . Na zdrowie ! Za mężów !
Iwona wstała ,Elżbieta też i powiedziała : za mężów , za kochanków i kochanice !!!dodała !!!!!
Po wypiciu wróciliśmy do domku, oczywiście odprowadziła nas Iwona z psem .
Jeszcze po drinku zaproponowałam w żartach kochanice. Tak odpowiedziała Iwona z uśmiechem na twarzy . Wypiliśmy , było przyjemnie poznać was powiedziała Iwona nie myślałam że będzie aż tak fajnie z wami . Co masz na myśli spytałam .Jest mi dobrze z Elżbietą spojrzała na mnie a jak ty .Nic ,odpowiedziałam nie jestem Bi .raz doświadczyłam , wystarczy .
Jeszcze jednego wypiliśmy ale już same .Odprowadziłam gości aby zamknąć bramę .
Pożegnałam się z Iwoną mówiąc że jutro pojedziemy do domu . Szkoda chcę porozmawiać z tobą bez Elżbiety ..Będzie jeszcze okazja ,może przy porannej kawie odpowiedziałam .
Gdy wróciłam do domku, zmęczona Elka spała w saloniku na kanapie .
Przyniosłam z góry pościel przykrywając Ją zauważyłam że ma lekko podrapane boki pleców....
Pomyślałam ,zrobiłam mocnego drinka , papierosa .
I spać , ale było...............................
Fascynujące opowiadania piszesz a jak się to wszystko zdarzyło to jeszcze bardziej ekscytuje. Nie dokończyłaś co pomyślałaś ale pewnie to jakaś perwersyjka o której jeszcze napiszesz? To niesamowite, że tak bardzo postanowiłaś podzielić się ze swoim życiem sekretnym, którego jak myślę wiele Kobiet ukrywa a niestety bardzo wiele nie doświadcza. Brawo. Czekam na cd. Karetko.
OdpowiedzUsuńDziękuję ...Mam jeszcze dużo do napisania....Pozdrawiam
Usuńcześć, przeczytałem wszystkie Twoje opowiadania, są bardzo podniecające i już nie mogę doczekać się dalszego ciągu i zabaw z psem;)
OdpowiedzUsuńDzięki .Na pewno napiszę
Usuń